Tagi

Śląsk historia Górny Śląsk prawo sztuka religia kościół architektura kultura Opole zabytki Polska polityka socjologia psychologia malarstwo muzeum Katowice policja pedagogika fotografia dzieje zarządzanie szkoła kobieta literatura archeologia administracja ekonomia język Niemcy średniowiecze Żydzi miasto Wrocław media wojna prasa budownictwo społeczeństwo edukacja Gliwice wojsko etnologia starożytność Racibórz językoznawstwo katalog Bytom marketing filozofia dzieci dziennikarstwo parafia wykopaliska etnografia film geografia Rzym dziecko XIX w. przyroda wystawa Europa kolekcja rodzina ekologia Kraków Rosja komunikacja grafika wychowanie Cieszyn słownik medycyna Czechy technika Śląsk Cieszyński śmierć nauczyciel rozwój ksiądz przemysł biografia Częstochowa nauka muzyka antyk semen terapia urbanistyka tradycja plebiscyt Łódź sąd reklama Grecja górnictwo klasztor człowiek biblia BEZPIECZEŃSTWO Ukraina kresy teatr liturgia ochrona poezja ustrój literaturoznawstwo teoria młodzież szkolnictwo internet pocztówki Judaica kult II RP badania choroba Zaolzie synagoga Nysa PRL Poznań kopalnia zakon region kino turystyka etyka emigracja planowanie antropologia rzeźba proza krajobraz życie proces folklor biznes skarby wspomnienia Unia Europejska miasta zdrowie władza transport praca przestępstwo teologia usługi Warszawa dziedzictwo II wojna światowa telewizja niepełnosprawność państwo radio Śląsk Opolski Bóg Bizancjum przestrzeń rysunek pamięć samorząd terytorialny szlachta samorząd Bielsko-Biała las kulturoznawstwo oświata Sosnowiec dwór kościoły cystersi wizerunek biskup przedsiębiorstwo nauczanie lwów dydaktyka gospodarka gender uczeń Konstytucja stara fotografia finanse prawosławie farmacja tożsamość plastyka UE Litwa Rudy pałac przestępczość historia kultury rozwój przestrzenny matematyka obóz Opolszczyzna kultura łużycka informacja logistyka gwara sport fizyka naród ciało więzienie granica Księstwo Opolskie logika demokracja język polski Kaszuby podróże prawo karne filologia technologia legenda książka historia sztuki reportaż XX wiek powieść islam Monachium Świdnica hagiografia cenzura pielgrzymka sztuka nieprofesjonalna mechanika ekonomika Pszczyna Chorzów rewitalizacja energetyka Zabrze cesarz dyskurs demografia słowianie katastrofa Zagłębie Dąbrowskie XIX wiek duchowieństwo środowisko Góra Św. Anny powstania śląskie wiara Białoruś archiwalia resocjalizacja język niemiecki opieka geologia wolność handel zwierzęta neolit metalurgia procesy gazeta służba informatyka zamek projektowanie slawistyka integracja projekt 1939 Wielkopolska Francja regionalizm powstania rynek barok Strzelce Opolskie narodowość księga USA sentencje sanacja Dominikanie Pomorze studia miejskie reprint kulinaria kryminalistyka protestantyzm energia sanktuarium pomoc społeczna łacina cesarstwo kolej inzynieria Żyd polszczyzna stres fotografia artystyczna modernizm Odra Ameryka twórczość miłość diecezja historiografia artysta kartografia Galicja dom Jan Cesarstwo Rzymskie tekst atlas mapa okupacja Gombrowicz Będzin Rej hutnictwo uniwersytet Prezydent Polacy mniejszość muzealnictwo modelowanie jedzenie zabytek inwestycje Indie komunikowanie konkurencyjność broń jubileusz nazizm fauna Gdańsk przemoc przedszkole W Prusy strategie hobby Słowacja dramat Chorwacja apteka public relations szczęście antologia Nietzsche kronika zachowanie Włochy zwyczaje Wilno bank powódź firma materiałoznawstwo inżynieria materiałowa konflikt wino autonomia szkice frazeologia Rybnik księstwo metodologia granice propaganda Izrael język angielski praktyka prawo europejskie XX w. mediacja esej rzeka urbanizacja ikona wywiad kara pracownik socjalny kryzys Anglia ludzie Siewierz Hegel Krapkowice gimnazjum III Rzesza osadnictwo organizacja myśli konsumpcja terroryzm flora pożar mieszkańcy identyfikacja konserwacja kompozytor migracja franciszkanie DNA wielokulturowość przepisy Łambinowice żegluga Bydgoszcz psychologia rozwojowa botanika ochrona środowiska wieś etniczność polski rzecznik Grodków rasa etymologia system ołtarz złote industrializacja transformacja lotnictwo klient Beskidy Ruda Śląska pocztówka komiks Hitler Polonia dusza Księstwo Raciborskie socjalizacja karne osady Hiszpania Mikołów poradnik powstanie śląskie 1921 ikonografia święci zawód endecja Gleiwitz postępowanie Wittgenstein kształcenie wybory Italia psychika ryby prawo cywilne 1914 woda AZP album anglistyka pradzieje więziennictwo produkt Wielka Brytania Chiny jaskinia politologia kolekcjonerstwo pamiętnik gotyk historia literatury metropolia problematyka król kalendarz pisarz narkotyki Niemodlin zielnik papież psychologia osobowości katolicyzm Jura biblioteka pacjent chrześcijaństwo kicz mit język rosyjski ryzyko osobowość leczenie wody analiza leksyka monografia symbol POLONISTYKA lęk książę ROSYJSKI semantyka aksjologia Piłsudski farmakopea Fabian Birkowski epoka brązu feminizm Conrad humanizm postępowanie administracyjne katedra pies przesladowania globalizacja plan infrastruktura Matejko leki socrealizm medycyna ludowa Romowie podręcznik Japonia gmina autyzm Ślązacy kościół katolicki korupcja Kant sacrum grodziska Jasna Góra kodeks medioznawstwo prawa człowieka Miłosz Habermas święty Białoszewski kapitał dyplomacja hermeneutyka pogrzeb genetyka biologia interpretacje dokumenty topografia fałszerstwo tragedia pieniądz biogram Śląski praca socjalna Lublin rośliny VINCENZ obraz piwo architektura drewniana komputer dysfunkcje przeszłość odpowiedzialność nowy jork duchowość stadion rzemiosło Żywiec informacja publiczna arcydzieła Miciński osiedle powstanie kardynał kapituła kuchnia zbrodnia armia zabory Moskwa duszpasterstwo Piastowie podatek chór kodeks postępowania administracy cielesność podróż Caritas Kłodzko prawo handlowe hałas

Szukaj

Ikona dekadencji Wybrane problemy europejskiej recepcji Bizancjum od XVII do XX wieku - Przemysław Marciniak

Ikona dekadencji Wybrane problemy europejskiej recepcji Bizancjum od XVII do XX wieku - Przemysław Marciniak

Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego — Katowice 2009
Stron 230 + wkl. ilustr., przypisy, bibliografia, miękka oprawa matowa, format ok. 24 cm x 17 cm

Niski nakład !

Więcej szczegółów


27,00 zł

Stan: Tego produktu brak w magazynie

30 other products in the same category:

Z notatki wydawniczej :

Niniejsza książka – wedle słów jej Autora - nie jest opowieścią o Bizancjum prawdziwym, lecz o Bizancjum wyimaginowanym, którego dzieje zapisywała wyobraźnia pisarzy i doraźne potrzeby polityków.
Celem badacza było przedstawienie, w jaki sposób obraz Cesarstwa Wschodniego ulegał zmianom w zależności od kontekstu historycznego kolejnych epok w dziejach Europy.

W rozdziale pierwszym przedstawiony został obraz recepcji Bizancjum w sztuce i polityce. Treścią rozdziału drugiego jest historia recepcji wyrażeń bizantynizm i bizantyński oraz odzwierciedlenie Imperium w historiografii, ze szczególnym uwzględnieniem pism trzech uczonych oświeceniowych: Monteskiusza, Woltera, Edwarda Gibbona.
Rozdział trzeci dotyczy wykorzystania Bizancjum w literaturze europejskiej (m.in. w powieściach W. Scotta, J.-F. Marmontela, J.M. Neale’a, sztukach V. Sardou, J. Baillie). Rozdział czwarty poświęcony został analizie recepcji Cesarstwa w kulturze i literaturze polskiej, a rozdział piąty – odnajdywaniu śladów Bizancjum w kulturze masowej XX wieku.

Praca napisana jest stylem atrakcyjnym dla szerokiego kręgu wykształconych Czytelników, a lekturę ubarwiają liczne anegdoty historyczne.


WSTĘP

Kiedy ponad pięć lat temu rozpoczynałem pracę nad tą książką, nie sądziłem, że przyjdzie mi się zmierzyć z tak ogromną ilością materiału — zarówno źródeł, jak i opracowań.
Pomoc znajomych z różnych stron świata przybrała charakter lawiny, którą tylko powiększały moje własne kwerendy w bibliotekach angielskich, francuskich i niemieckich.
Być może właśnie z powodu ogromu tekstów nie ma do tej pory w literaturze naukowej kompleksowego opracowania problemu recepcji Bizancjum w kulturze europejskiej.
Nie mam ambicji wypełnienia tej luki niniejszą książką — moim zamiarem było raczej usystematyzowanie dotychczasowej wiedzy i wskazanie pól badawczych dla przyszłych prac.
Oznacza to jednocześnie, że pozostał cały korpus tekstów, który musiałem pominąć. W czasie badań natknąłem się na niezwykle bogatą literaturę podróżniczą — wspomnienia z wypraw do Turcji i na tereny dzisiejszej Grecji. Są wśród nich zarówno teksty znanych autorów — Lady Montagu, De Amicisa, Chateaubrianda — jak i Polaków, których los rzucił do tureckiej stolicy. Studia nad wspomnieniami z Konstantynopola i postrzeganiem bizantyńskiej stolicy w tureckim kontekście wymagałyby osobnej rozprawy o charakterze antropologicznym, analizującej problem Konstantynopola / Istambułu jako Miasta Muzeum, co symbolicznie podkreśla wielość nazw byłej stolicy Cesarstwa. Wiele tekstów zasługuje z pewnością na bardziej obszerną analizę niż kilkuzdaniowa wzmianka (wyjątek zrobiłem dla utworów polskich), ale bardziej niż na szczegółowym przedstawieniu ogromnej ilości tekstów zależało mi na wykorzystaniu ich jako ilustracji zjawisk, które uznałem za szczególnie interesujące i reprezentatywne dla recepcji Bizancjum.
Pokora wobec ogromu i złożoności materiału skłoniła mnie do zaakcentowania w tytule książki, że dotyczy ona jedynie wybranych problemów i nie ma pretensji do przedstawienia całego, niezwykle przecież złożonego, zjawiska.

Dwa założenia metodologiczne wymagają wyjaśnienia — chronologia i wybór analizowanego materiału. Wybór wieku XVII jako terminus a quo uzasadnia fakt, że wtedy właśnie we Francji po raz pierwszy w dziejach na dużą skalę rozpoczęto wydawanie i tłumaczenie bizantyńskich tekstów, a uczeni wykorzystali historię Bizancjum w propagandzie politycznej. W tym samym czasie ukazuje się coraz więcej tekstów pisanych w językach wernakularnych, czerpiących z dziejów Bizancjum, a tematy bizantyńskie pojawiają się w repertuarze teatru szkolnego.
Większość nowożytnych tekstów źródłowych zebranych w tej pracy to dzieła angielskie (ściślej: brytyjskie), francuskie i niemieckie. Wyjaśnienie tej przewagi jest nadzwyczaj proste — w tych właśnie językach powstawało (i nadal powstaje) gros „bizantyńskich” tekstów. Nie oznacza to, że całkowicie pomijam inne teksty i zjawiska, staram się przynajmniej wspomnieć o mniej znanych utworach spoza kręgu cywilizacji zachodnioeuropejskiej (oczywiście takie utwory miały raczej znaczenie lokalne i nigdy nie wywarły wpływu porównywalnego z tekstami angielskimi). Analiza słowiańskiej (przede wszystkim rosyjskiej) i nowogreckiej literatury wymagałaby oddzielnego studium, dlatego też omówienie tekstów z tych kręgów kulturowych ma charakter wprowadzający (pomijając już fakt, że problem Bizancjum w kulturze nowogreckiej ma ogromną bibliografię przedmiotu i jest zagadnieniem dobrze opracowanym).

Nie jest moim celem rozstrzyganie sporów, który rok uznać za początek Bizancjum. Każda cezura czasowa jest, z natury rzeczy, umowna. W niniejszej pracy za datę początkową przyjąłem rządy cesarza Justyniana (527—565). Na przestrzeni wieków uczeni proponowali daty zarówno wcześniejsze (330 rok — założenie Konstantynopola, standardowa data w nauce brytyjskiej), jak i dużo późniejsze: „Jeśli bowiem rok 1453 jest słynnym i raczej niekwestionowanym kresem, to początki określa się w różny sposób wraz z upływem wieków, przypisując je okresowi tetrarchicznemu (Stein) i wprowadzonym wtedy reformom, które stały się strukturalną podstawą dla cesarstwa Konstantyna, bądź podziałowi Cesarstwa czy dacie śmierci Teodozjusza w 395 roku, a nawet początkowi VII wieku w przypadku Jonesa (602 rok) czy wręcz koronacji Karola Wielkiego w 800 roku w interpretacji Bury’ego”.
W XVII i XVIII wieku Wschodnie Cesarstwo było po prostu kontynuacją (częścią) Imperium Rzymskiego, ale trudno oprzeć się wrażeniu, że panowanie Justyniana było postrzegane, z różnych powodów, jako przełomowe.
Analizowany materiał podzieliłem na pięć rozdziałów. W pierwszym starałem się naszkicować obraz recepcji Bizancjum w sztuce i polityce, koncentrując się na przykładach szczególnie jaskrawych.
Zamieszczone w nim teksty mają charakter jedynie poglądowy i powinny służyć wskazaniu pozaliterackich przestrzeni, w których pojawiał się problem Wschodniego Cesarstwa.
W rozdziale drugim przedstawiam historię recepcji wyrażeń bizantynizm i bizantyński oraz obrazu Bizancjum w historiografii, ze szczególnym uwzględnieniem pism trzech uczonych oświeceniowych, którzy wywarli największy wpływ na sposób postrzegania Cesarstwa w wiekach późniejszych. Wychodząc z założenia, że analiza dokonań historyków bizantynistów końca XIX i XX wieku jest raczej domeną prac omawiających historię studiów nad Bizancjum, sięgnąłem głównie po przykłady z autorów mniej znanych, ale bardziej reprezentatywnych dla stereotypowego postrzegania Cesarstwa. Rozdział trzeci dotyczy wykorzystania Bizancjum w literaturze europejskiej (głównie zachonioeuropejskiej). Moje rozważania kończą się zasadniczo na wieku XIX.
Utwory pochodzące z wieku XX zostały omówione w ostatniej części rozprawy. Kilka dwudziestowiecznych wyjątków umieszczonych w tym rozdziale dotyczy tekstów, których nie można zakwalifikować do literatury popularnej (np. wiersze Yeatsa), bądź do utworów, które w naturalny sposób przynależały do któregoś z poruszanych przeze mnie zagadnień.
Omówienie fabuły każdego tekstu, o którym wspominam, nadałoby książce rozmiar gargantuiczny i spowodowałoby znużenie czytelnika. Decydowałem się zatem na to tylko tam, gdzie wydawało się to niezbędne do właściwego zrozumienia tekstu. Podobnie niemożliwa byłaby interpretacja każdego wspomnianego utworu. Niektóre z przywołanych przeze mnie tekstów mogą sprawiać wrażenie wyizolowanych z kontekstu historycznoliterackiego czy estetycznego. To wrażenie jest pochodną mojego szczególnego spojrzenia na analizowane utwory — interesuje mnie głównie sposób, w jaki dokonuje się w nich recepcja kultury bizantyńskiej, jak wykorzystywane są źródła, używane bądź obalane stereotypy. Z takiego punktu widzenia powieść Waltera Scotta czy wiersze Yeatsa są tekstami unikalnymi, eksperymentami z bizantyńską problematyką.
Do następnych badaczy będzie należało poszerzenie tego spojrzenia i usytuowanie wymienionych dzieł w kontekście prądów literackich i kulturowych. Rozdział czwarty poświęciłem analizie recepcji Bizancjum w kulturze i literaturze polskiej, koncentrując się na dwóch mniej znanych tekstach literackich oraz najoryginalniejszym polskim utworze inspirowanym Bizancjum (czyli Bazilissie Teofanu Tadeusza Micińskiego). Tu znów warto wspomnieć, że moim celem nie była holistyczna analiza trudnego utworu pisarza, ale próba interpretacji wybranego bizantyńskiego wątku. Jak wspominam w stosownym miejscu rozdziału, wyłączyłem ze swoich dociekań okres romantyzmu, zwłaszcza ze względu na badania Jarosława Ławskiego nad Bizancjum romantyków.
Pominąłem też w tym rozdziale powieść Miki Waltariego Czarny Anioł, której analizę przedstawiła ostatnio Urszula Urbanik. Piąty rozdział dotyczy Bizancjum w kulturze masowej XX (a miejscami nawet XXI) wieku. Ze wszystkich ten właśnie ma najbardziej otwarty charakter, nie tylko ze względu na utwory, które pominąłem, ale również na te, które wciąż powstają. Nie było też moim celem wyszukiwanie nieścisłości historycznych, które popełnili autorzy analizowanych przeze mnie tekstów (chociaż czasem zdarzało mi się pokazać, jaka była historyczna rzeczywistość). W wielu wypadkach błędy były efektem braku wiedzy autora, ale niezwykle często rozminięcie się z rzeczywistością historyczną było zamierzonym zabiegiem literackim (jak w przypadku Ireny Woltera czy Bazilissy Teofanu Micińskiego).
Czytanie utworów literackich przez pryzmat podręczników do historii czy literatury bizantyńskiej nie tylko nie powie niczego o recepcji Bizancjum w literaturze, ale spowoduje pomieszanie dwóch porządków — historycznego i literackiego. Taki układ książki ma z pewnością wady, powoduje bowiem, że wywody dotyczące recepcji Bizancjum, np. we Francji, pojawiają się w różnych rozdziałach (polityka — historia — kultura masowa).
Alternatywnym rozwiązaniem byłoby analizowanie zebranego materiału według klucza geograficznego, lecz to mijałoby się z celem, ponieważ oznaczałoby proste wyliczanie kolejnych pozycji inspirowanych Bizancjum. Specyfika tekstów i problematyki powoduje, że ścisłe trzymanie się jednego kryterium — czy to chronologicznego czy geograficznego — nie było możliwe. Czasem chronologia brała górę nad geografią lub odwrotnie (jak we fragmencie poświęconym wyrażeniom bizantyński i bizantynizm).

Stan badań i metodologia

Badania nad recepcją Bizancjum są ostatnio coraz intensywniej uprawiane zarówno przez bizantynistów, jak i specjalistów z innych dziedzin — np. filologów romańskich czy angielskich.
Oba spojrzenia mają wady i zalety, ale analiza tekstów, które korzystają ze spuścizny Cesarstwa, wymaga choćby minimalnej znajomości bizantyńskich realiów. Chociaż niniejsza książka nie jest historią bizantynistyki jako dziedziny, to rozwój studiów nad Bizancjum miał znaczenie, niekiedy kluczowe, dla recepcji kultury Cesarstwa, dostarczając inspiracji pisarzom z różnych epok i kręgów kulturowych.
Dzieje bizantynistyki (czy jak wolą niektórzy: bizantynologii), zarówno w Polsce, jak i w innych krajach, są dobrze zbadanym zagadnieniem. Równie bogatą bibliografię (którą przytaczam w stosownych miejscach książki) mają badania nad obrazem Bizancjum w dziele Edwarda Gibbona.
Wizja Bizancjum w pismach historyków (w tym niebizantynistów) różnych epok staje się ostatnio coraz popularniejszym polem badawczym w wielu krajach — czego dowodem są na przykład prace doktorskie poświęcone temu zagadnieniu.

Coraz bogatsza jest również literatura naukowa na temat tekstów inspirowanych kulturą bizantyńską. Prace te na ogół dotyczą pojedynczych utworów, dużo rzadziej mają charakter syntetyczny. Pierwszym naukowym tekstem poświęconym temu zagadnieniu (a przynajmniej pierwszym, jaki udało mi się znaleźć) jest artykuł Charles’a Diehla, w którym francuski uczony dokonał przeglądu tekstów inspirowanych bizantyńskimi dziejami. Wykaz tych tekstów otwiera utwór Marmontela o Belizariuszu. Najbogatszą literaturę przedmiotu ma problem bizantynizmu w utworach okresu dekadencji i symbolizmu. Bizantynizm jako synonim dekadencji w literaturze dziewiętnastowiecznej był jednym z zagadnień omawianych w słynnej książce Maria Praza La carne, la morte e il diavolo nella letteratura romantica (1930), ale powieściom opartym na motywach bizantyńskich autor poświęca zaledwie trzy strony.
Na tym tle wyjątkowa jest książka niemieckiej badaczki Ilse Rochow o sylwetce bizantyńskiej poetki Kassji (IX wiek). Autorka dokonała przeglądu tekstów literackich, w których pojawia się jej postać.
Pozwoliło to wykazać ogromną popularność poetki w literaturze nowogreckiej i związanego z jej imieniem tak zwanego „konkursu panien młodych”, zorganizowanego dla cesarza Teofila, a także obecność „motywu Kassji” w utworach literackich, które powstały poza Grecją (np. serbskich, niemieckich, francuskich). W związku z brakiem monografii recepcji Bizancjum w kulturze europejskiej obszerne przypisy i bibliografia niniejszej pracy mają przedstawić dotychczasowy stan badań, ułatwiając jednocześnie — jak mam nadzieję — dalsze badania w przyszłości. Analiza tak zróżnicowanego i wieloaspektowego materiału wymagała użycia wielu narzędzi badawczych. Z tego też powodu posłużyłem się metodologiami zaproponowanymi przez Harolda Blooma, Victora Turnera, teoriami dotyczącymi mitu w kulturze, problemu dekadencji, badaniami nad kulturą masową czy wreszcie ustaleniami dotyczącymi recepcji antyku w literaturze polskiej, które przedstawił Stanisław Stabryła. Kluczowym terminem w moich badaniach jest pojęcie recepcji. Rozumiem je jako wszelkie przejawy zainteresowania, wykorzystania i przetworzenia elementów pochodzących z kultury (w tym literatury) bizantyńskiej.
Przede wszystkim interesuje mnie jednak śledzenie źródeł inspiracji Bizancjum, sposób ich wykorzystania, przekształcanie i reinterpretowanie zastanych stereotypów, a jak łatwo będzie dostrzec, moim głównym materiałem badawczym jest literatura.
Tak pojętą recepcję staram się zaprezentować w miarę możliwości na tle historycznym i kulturowym, wskazując na sposoby i przyczyny wykorzystania bizantyńskich źródeł w różnych epokach.
Rzeczywistość pozaliteracka bardzo często była przyczyną powstawania tekstów literackich, które stawały się komentarzami różnych wydarzeń historycznych. Tak jak pisarze „czytali” Bizancjum przez pryzmat współczesnych im wydarzeń, dzisiaj ich dzieła trzeba czytać w kontekście wydarzeń, które towarzyszyły powstawaniu tych tekstów. Jednocześnie tak szerokie rozumienie terminu recepcja pozwala na umieszczenie w moim wyborze tekstów, które twórców Bizancjum pociągały ze względu na ich egzotyzm, tajemniczość czy jakąkolwiek inną cechę.
Niniejsza książka nie jest opowieścią o Bizancjum prawdziwym, ale o Bizancjum wyimaginowanym, którego dzieje zapisywała wyobraźnia pisarzy i doraźne potrzeby polityków.
Nieprzychylny stosunek do Bizancjum stał się źródłem paradoksu — zrekonstruowanie obrazu obecności Bizancjum w świadomości europejskiej, by użyć wyrażenia Paula Hazarda, jest niemożliwe, bo Bizancjum zupełnie świadomie usunięto z historiograficznego modelu rozwoju Europy. Obecności (czy jak napisała niedawno wybitna brytyjska bizantynistka — nieobecności) Bizancjum nie można jednak badać w ten sam sposób jak bada się stosunek do kultury chińskiej czy japońskiej (mimo że i na Cesarstwo Wschodnie narzucono paradygmat orientalizmu).
Bizancjum, postrzegane jako równie egzotyczne, było częścią, chcianą lub niechcianą, europejskiej historii.
Miało (i ma) w Europie kulturowych, religijnych i politycznych dziedziców.
Z mojej perspektywy bizantynisty-literaturoznawcy obraz Bizancjum odbity w zwierciadle różnych epok odgrywa zatem rolę ważniejszą niż próba rekonstruowania jakiegoś jednolitego schematu jego postrzegania (co zresztą wydaje mi się niemożliwe, chociaż daje się wyróżnić pewne wspólne elementy recepcji Bizancjum, na ogół dotyczą one jednak dekadencji państwa nad Bosforem). Niejednokrotnie przejawy zainteresowania Bizancjum miały charakter efemeryczny, znikały równie szybko, jak się pojawiały. Bizantynistyka bardzo późno stała się dyscypliną uniwersytecką, a jeszcze później (z kilkoma wyjątkami), właściwie dopiero pod koniec XIX wieku, trafiła do szerszego, czytelniczego obiegu. Dlatego wiele zjawisk, istotnych może w innych wypadkach, nie miało w recepcji kultury bizantyńskiej tak wielkiego znaczenia (na popularność Bizancjum nie wpłynął na przykład rozwój masowego czytelnictwa w XIX i na początku XX wieku). Z wyjątkiem paryskich dekadentów liczba powieści o Bizancjum aż do mniej więcej drugiej połowy XX wieku będzie raczej znikoma. Z tych wszystkich powodów moja książka nie jest historią kultury siedemnastowiecznej Francji czy dziewiętnastowiecznych Niemiec widzianej przez pryzmat recepcji Bizancjum, ale historią recepcji kultury bizantyńskiej w kontekście wydarzeń kulturowych (lub politycznych) siedemnastowiecznej Francji czy dziewiętnastowiecznych Niemiec.
Przede wszystkim jest to opowieść o Bizancjum, nawet jeśli tylko wyimaginowanym.

* * *

Pozostaje mi miły obowiązek podziękowania osobom i instytucjom, dzięki którym ta książka mogła powstać. Moje badania nie byłyby możliwe bez stypendium Fundacji z Brzezia Lanckorońskich (2005), stypendium „Maison des sciences de l’homme” w Paryżu (2005), stypendium British Academy na pobyt w Instytucie Studiów Bizantyńskich w Queen’s University Belfast (2006) oraz stypendium na kwerendę Fundacji na Rzecz Nauki Polskiej (2006). W czasie pisania książki byłem członkiem Zespołu Filhelleńskiego, pracującego pod kierunkiem prof. dr hab. Marii Kalinowskiej. Niezmienna życzliwość i pomoc kierownika Katedry Filologii Klasycznej dra hab. prof. UŚ Tadeusza Aleksandrowicza spowodowała, że mogłem z filologa klasycznego stać się bizantynistą i prowadzić badania zarówno nad historią literatury bizantyńskiej, jak i recepcją Bizancjum w kulturze europejskiej.
Wiele osób udostępniło mi swoje niedrukowane bądź trudne do zdobycia artykuły (wymienienie wszystkich zajęłoby zbyt dużo miejsca, ale ogólne dziękuję jest równie szczere).
Serdeczne podziękowania kieruję do Pani Profesor Marii Kalinowskiej, której wnikliwa recenzja pozwoliła nadać tekstowi ostateczny kształt. Wdzięczny jestem Eli Malejce, która czytała, komentowała i poprawiała pierwszą jego wersję, i Markowi Jedziniakowi, bez którego zgubiłbym się w bezlitosnej rzeczywistości formatowania tekstu.
Katarzyna Warcaba zechciała wcielić się w rolę „wymagającego czytelnika” i wskazać pojawiające się w tekście potknięcia i niejasności.
Wiele też zawdzięczam dyskusjom z osobami, które wysłuchały moich wykładów o recepcji Bizancjum w Warszawie, Londynie, Uppsali i Belfaście.

Jeśli nie zaznaczono inaczej, wszystkie tłumaczenia są mojego autorstwa. Teksty przytaczane w tekście głównym są podawane w oryginale i przekładzie bądź tylko w przekładzie.
Teksty obcojęzyczne przytaczane w przypisach z reguły pozostawiam w oryginale. Tytuły nowogreckie zostały transkrybowane zgodnie z zasadami wymowy. Wyjątkiem są nowogreckie nazwiska, których używam, nawet za cenę niekonsekwencji, w takiej formie, w jakiej funkcjonują w literaturze naukowej.

 

SPIS TREŚCI :

Wstęp

Stan badań i metodologia

ROZDZIAŁ I
Prolegomena Byzantina

Manekiny, szkielety, wysuszone dzieła. Inspiracje sztuką bizantyńską Bizancjum w dyskursie politycznym i publicznym. Francja — Rosja — Grecja

ROZDZIAŁ II
Językowy i historiograficzny obraz Bizancjum

Dekadencja à la Byzance
Na tropach bizantyńskiej dekadencji
Historycy XIX wieku

ROZDZIAŁ III
Bizancjum i literatura

Początki
Legenda Belizariusza
Kariera pewnej dekadencji, czyli dziewiętnastowieczne Bizancjum
Anglik w Bizancjum, czyli Hrabia Robert z Paryża
Mit upadku Konstantynopola
Mélange à trois: Teodora, Victorien i Charles
W poszukiwaniu straconego Bizancjum — motywy bizantyńskie w literaturze XX wieku

ROZDZIAŁ IV
Bizancjum z twarzą Moskala. Polska recepcja kultury bizantyńskiej

ROZDZIAŁ V
Średniowieczne Gotham City. Bizancjum w kulturze masowej XX wieku

Zakończenie

Bibliografia
— Skróty zastosowane w wykazie bibliograficznym
— Źródła
— Opracowania

Indeks osobowy (opracowali Sylwia i Radosław Marciniak)

Summary

Koszyk  

Brak produktów

Dostawa 0,00 zł
Suma 0,00 zł

Realizuj zamówienie

Szukaj